Autor Wiadomość
apple
PostWysłany: Pon 21:49, 02 Sty 2012    Temat postu:

Zmagania "Feniksa" to nic innego jak bezczelne kopiowanie tekstów które znalazł w internecie na pewnym forum. Jeszcze ma czelność pisać o "swoich zbiorach" i udawać, że posiada wiedzę wystarczającą by odpowiadać na pytania Very Happy
Peter
PostWysłany: Pon 16:36, 10 Maj 2010    Temat postu: feniks

oj jak widać ludzie którzy komentują zmagania Feniksa są po prostu nieoczytani, i szczerze to nie wiem jak mozna byc chrzescijaninem, żydem czy nie wiem np muzułamninem i nie czytać o drzewie sefirotycznym. chcąc nie chcąc są to podwaliny naszej wiary, a biorąc pod uwagę że pewni ludzie mają problemy ze zrozumieniem samych siebie nie należaloby oczekiwać zrozumienia od nich tak skomplikowanych, wybiegających poza świat materialny spraw:)
toshiro
PostWysłany: Pon 15:47, 08 Lut 2010    Temat postu:

Woody19 napisał:
Czemu to tylko starodawne wierzenia


debil

nie to nie są starodaewne wierzenia, ale prawda
Gość
PostWysłany: Sob 23:03, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Heh tez znam ten post z innego forum;p
Gość
PostWysłany: Pią 3:07, 07 Gru 2007    Temat postu:

Feniks opis systemu sefirotów tez zerżnąłeś z innego forum a nie ze "swoich zbiorów" i nawet Ci sie nie chciało tego pisać własnymi słowami tylko bezczelnie przekopiowałeś
Gość
PostWysłany: Pią 2:54, 07 Gru 2007    Temat postu:

to odnośnie twego opisu Olam La
Gość
PostWysłany: Pią 2:54, 07 Gru 2007    Temat postu:

Cudownie wszystko cacy tylko jak już "piszesz" na jakiś temat to weź pisz samemu a nie podawaj tekstów napisanych na innym forum jako swoje Evil or Very Mad
Gothic
PostWysłany: Sob 1:24, 17 Lis 2007    Temat postu:

Witam wszystkich ja tak ze bardzo sie interesuje tymi sprawami i myślę nad odprawieniem seansu spirytystycznego chciałbym usłyszeć jakieś rady na ten temat ??
Feniks
PostWysłany: Śro 15:35, 26 Wrz 2007    Temat postu:

mozna powiedzieć, że t bardziej robudowane piekło
Bamber
PostWysłany: Śro 11:35, 26 Wrz 2007    Temat postu:

Czyli ten olam to taka rozbudowana wersja piekła.Tyle że w klasycznym piekle mamy jednego diabełka a tutaj mamy wiecej postaci, ktoś po prostu dołozył parę rzeczy aby było to bardziej atrakcyjne i ciekawsze. można to porównać do ziarnka grochu samo wsobie jest nie ciekawe dlatego ktos ułozył bajeczkę z nim.
Bamber
PostWysłany: Wto 11:58, 25 Wrz 2007    Temat postu:

Jakby co to ja sie nie nasmiawam ani z tohungi ani z feniksa ani z innych którzy się tym interesują. Ja tylko wyrażam mój pogląd na ten temat. I jeżeli piszę np że uważam to za glupoty to nie znaczy że się tym nie interesuję, bo interesuję się wszystkimi niezwykłymi rzeczami i niewyjasnionymi zjawiskami
Feniks
PostWysłany: Wto 8:27, 25 Wrz 2007    Temat postu:

nic sie nie stało Woody19 Wink
Tohunga
PostWysłany: Pon 23:25, 24 Wrz 2007    Temat postu:

słuchajcie... nie rozumiem tu tych postów w których sie naśmiewacie albo piszecie, że to bzdury, ten dział powstał dla tych, którzy się tym interesują i chcą sie dowiedzieć coś o ezoteryce. Ci którzy w ogóle się tym nie interesują i w to nie wieżą to prosił bym aby nie pisali tu głupich postów. Jestem Modem w tym dziale i nie pozwolę aby ten dział stał się czymś do pośmiania się z innych, którzy mają inny, głębszy pogląd na świat
Woody19
PostWysłany: Pon 23:16, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Feniksuniu nie gniewaj się na mnie nie miałem złych intencji <bardzio przeprasiam> Very HappyVery HappyVery Happy
Woody19
PostWysłany: Pon 23:14, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Co że ja niby go obrażam ? ja tylko aluzje oddałem ale nie wszyscy to zrozumieli każdy innaczej a to że nie wieże w to moja sprawa bo demony i duchy wymyślono aby w średniowieczu straszyć chłopstwo ... Very Happy<myśl> Very Happy:p
Feniks
PostWysłany: Pon 22:00, 24 Wrz 2007    Temat postu:

ale to jest subforum inne, dawniej te tematy były w "rozmowy na luzie", a ze względu na duże zainteresowanie powstał ten dział...
peterxp
PostWysłany: Pon 21:56, 24 Wrz 2007    Temat postu:

No bo to według mnie głupie.Poza tym to forum o iluzji i ten dział tu nie pasuje według mnie .
Feniks
PostWysłany: Pon 21:53, 24 Wrz 2007    Temat postu:

szczerze mówiąc to iluzja jest moją drugą pasją, wcześniej ineteresowałem się tym, a co do nich to nie zwracam na nich uwagi, se nie znaja więc co sobie nimi głowę zawracać...
Magic Diablo
PostWysłany: Pon 21:52, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Dokladnie zgadzam sie z ilusiem pisalem juz to wyzej. A jezeli ktos sie nasmiewalby z tego ze sie zajmujecie iluzja? ja mam szacunek do feniksa za to ze ma takie fajne zajecie drugie. Respect dla ciebie feniks!
Ilus
PostWysłany: Pon 21:49, 24 Wrz 2007    Temat postu:

E no nie obrazajcie Feniksa moze to jest jego druga pasja obok iluzji?
Feniks
PostWysłany: Pon 21:31, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Są ludzie którzy w to wierzą a są tacy którzy mają to głęboko gdzieś, podobno jesli ludzie się czegoś boją albo to wysmiewają albo udają że tego nie ma...
peterxp
PostWysłany: Pon 21:17, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Heh.Już nie moge tego czytać.Jakieś zapiekankowe potwory,chipsy o smaku kartonowym(promocja teraz jeszcze mniej smaku),serowe demony.No jakiś gościu musiał sie namęczyć ,żeby te bzdety wymyślić.A tak na OT to zjadłbym nachos z salsą i serem (mniam)no ale nieważne.
Bamber
PostWysłany: Pon 21:09, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Na poziomie Tiferet Bóg Stwórca tworzy, formuje i czyni z trzech najnizszych poziomów swiata acilut nowe Drzewo Życia, nowy świat berija - zwany światem idealnej twórczości, OLVM HBRIAH ( Olam Ha Beriyah ), określany również jako Tron - opisany w Biblii jako stworzony w ciągu sześciu dni. Pierwszego dnia dochodzi do uporządkowania chaotycznych sił kreacji przez rozdzielenie światła od ciemności, czyli stworzenia kolumn Łaski i Sprawiedliwości, uczynionych przez Boga, działającego w punkcie, któy zostanie Koroną nowego Drzewa.


Według mnie to brzmi jak jakieś wymysły chorego psychicznie czlowieka. Komuś musiało się wyjątkowo nudzić żeby takie rzeczy powymyślać, no ludzie! to przecież jakiś pseudoreligijny bełkot o niewiadomo czym. A tak w ogóle to skąd tyś to wytrzasnął?
WIDO
PostWysłany: Pon 21:01, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Witam teksty tam to połączenie wszystkich religi a JHVH to nazwa boga Jahwe ,
z tego co kiedyś czytałem w Bibli he czytałem z ciekawosci co tam jest napisane
ale nie będę sie wypowiadał nie mam do tego praw ( co do Bibli ) nie znam sie na
tym pozdrawiam "Wido "
Feniks
PostWysłany: Pon 20:57, 24 Wrz 2007    Temat postu:

bo ci co krecą archiwum x nie mają o tym pojęcia, a sekta to żadna nie jest, to tak jakbys uznał za sektę chrzescijanstwo, islam, buddyzm, i inne religie...
Bamber
PostWysłany: Pon 20:53, 24 Wrz 2007    Temat postu:

To wygląda jak jakas sekta. normalnie w serialu z archiwum x takich rzeczy chyba nie było, ten kto to wszystko wymyślił musiał mieć nieźle nawalone pod deklem
Macko
PostWysłany: Pon 20:28, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Trochę za długi ten tekst :/ Trudno się go czyta, tymbardziej że zawiera dużo słów których rozszyfrować nie sposób ("(...)Tetragrammatonu, boskiego imienia JHVH; czterem elementom najniższej sefiry Malkut, które reprezentują cztery poziomy oddalenia od źródła wszelkiego istnienia."), ale to pewnie dlatego że jestem nie za bardzo wtajemniczony. Dla mnie to raczej fikcja literacka, ale widzę że Cię to kręci i to właśnie jest fajne Wink Bo gdybyśmy wszyscy byli tacy sami to świat byłby nudny a tak, zawsze jest jakiś temat do rozmowy Wink. Życzę wytrwałości w czytaniu takich tekstów jak i zrozumieniu ich co jest dla mnie dużą sztuką Wink Pozdr.!
Feniks
PostWysłany: Pon 19:03, 24 Wrz 2007    Temat postu:

nie znalazłem nic o Świecie Skorup, ale o innych swiatach, według kabały, tekst pochodzi z jakiejś stronki:
"System sefirotyczny
Samo słowo sefira nie ma jednoznacznego odpowiednika w żadnym ludzkim języku ( podejrzewam, że może ono wywodzić się z języka "malachim" czyli Aniołów ), jego rdzeń zaś przywołuje pojęcia sifra - liczba i sippur - wypowiedzenie. Jedni w sefirach widzą boskie moce lub naczynia, inni z kolei instrumenty bądź narzędzia boskiego działania. Choć są różnie przedstawiane, to jednak panuje zgodność, że wyrażają one boskie artybuty, utrzymujące stworzenie od pierwszego momentu emanacji, aż do chwili, gdy Bóg zechce je unicestwić wraz z pierwotną próżnią i ponownie obrócić w nicość. Jest dziesięć sefir, dlatego też ten system bywa także nazywany systemem dekadycznym. Różnią się one kolejnością pochodzenia i funkcjami, ale mają wspólną genealogię. Jest nią Ain Soph. Pojawienie się dziesięciu sefir ma charakter emanacyjny, a związki pomiędzy nimi są regulowane przez trzy, nie objawione boskie zasady, zwane ukrytymi blaskami ( cachachot ). Jest to Elementarna Wola, Łaska i Surowość bądź Sprawiedliwość. Druga w sekwencji powoduje wpływ emanacji, jej kontrakcję Surowość, a Wola z kolei utrzymuje między nimi równowagę. One to organizują dziesięć boskich artybutów w szczególny wzorzec archetypów, będącym modelem wszystkiego, co ma zaistnieć. Choć nazywa się to obrazem Boga, to jego bardziej rozpowszechnionym terminem jest Drzewo Życia.
Pierwszy jest Świat Acilut ( "acilut" po hebrajsku oznacza "bliskość" ). Drzewo Sefirotyczne objawiając się po raz pierwszy, ustanawia boski świat emanacji, doskonały układ boskich artybutów. Wszystkie prawa oraz działania, zawarte w tym świecie, tworzą zamkniętą, idealną całość. Niemniej jednak nic się nie zdarzy i nie może wydarzyć bez ruchu w czasie i przestrzeni, a te dwie kategorie jeszcze nie istnieją, acilut bowiem pozostaje na poziomie czystej woli. Kiedy Bóg zapragnął początku dni, rozwinięcia stworzenia w nastepstwo wieków bądź kosmicznych cykli, ów ruch został podjęty, rozpoczął się właśnie w świecie acilut i działa zgodnie z prawami zrodzonymi przez sefiry. Cztery poziomy rozdzielają pierwotne Drzewo Życia acilut i symbolicznie odpowiadają kolejno korzeniom, pniu, gałęziom i owocom, a także czterem literom Tetragrammatonu, boskiego imienia JHVH; czterem elementom najniższej sefiry Malkut, które reprezentują cztery poziomy oddalenia od źródła wszelkiego istnienia. Pierwszy poziom, powiązany z ogniem, jest najbliższy Koronie i przedstawia czystą wolę - boskie nadawanie imion. Drugi jest związany z powietrzem i stanowi symbol intelektu - boskiej kreacji. Nastepny odpowiada wodzie i uważa się go za wyraz uczuć w ich wszystkich, zmiennych formach - boskie formowanie. Ostatni ma związek z ziemią i jest rozumiany jako świat działania, praktyczne wcielenie tego, co jest wyższe - boski świat czynienia. Każdy z nich posiada właściwości poziomu wyższego, co sprawia, iż każda zstępująca płaszczyzna podlega kolejno coraz większej ilości praw, jest bardziej złozona i oddalona od źródła. Doskonały świat acilut nie jest jeszcze zrealizowany, aczkolwiek zawiera już w sobie zalążek wszystkich procesów. Cztery poziomy, istniejące w acilut, rozwijają się w cztery potężne i odrębne światy. Objawienie, poczętne w acilut, ogniu, w następnym elemencie, którym jest powietrze, wywołuje kosmiczny proces kreacji berija - rozumiany jako drugie, pełne Drzewo Życia, wymurzające się z pierwotnego. Z beriji wyłania się jecira, świat formowania, połączony z elementem wody, a z niego zaś ostatni świat czynienia asija, podporządkowany ziemi.
Ale po kolei . Najpierw Świat Berija. W sercu acilutycznego Drzewa ujawnia się akt kreacji, będący aktem woli Tego, który zwie się Jestem, Który Jestem. Na poziomie Tiferet Bóg Stwórca tworzy, formuje i czyni z trzech najnizszych poziomów swiata acilut nowe Drzewo Życia, nowy świat berija - zwany światem idealnej twórczości, OLVM HBRIAH ( Olam Ha Beriyah ), określany również jako Tron - opisany w Biblii jako stworzony w ciągu sześciu dni. Pierwszego dnia dochodzi do uporządkowania chaotycznych sił kreacji przez rozdzielenie światła od ciemności, czyli stworzenia kolumn Łaski i Sprawiedliwości, uczynionych przez Boga, działającego w punkcie, któy zostanie Koroną nowego Drzewa. W ten sposób powstaje najwyższa sefira płaszczyzny kreacji. Nastepnego dnia acilutyczna trójca - Necach, Hod i Malkut stwarza wielką, ukrytą triadę Sefirotycznego Drzewa beriatycznego poziomu, a więc Mądrość, Rozumienie i Piękno ( w kolejności Chochma, Bina i Tiferet ) świata kreacji. Został on opisany w "Genezis" jako rozdzielenie wód firmamentu na górne i dolne wody, jako akt oddzielenia od Boga. To jest przyczyną, że dolny świat został określony jako świat separacji. Kolejne pięć dni to rozwijanie nowego świata krok po kroku, gdzie każdy poziom odpowiada właściwej sefirze, aż do ostatniego dnia, kiedy Stwórca odpoczywa w najniższej sefirze malkut, wieńcząc w ten sposób prawdziwie dobre dzieło. W tym komentarzu jest zawarta aluzja do wcześniej podejmowanych prób zbudowania stabilnego Wszechświata, o czym wspomina ezoteryczna tradycja. Tu są stwarzane idee, zasady, stanowiące odbicie dziesięciu sefir świata emanacyjnego; istności bardziej ograniczone, chociaż mają czystą naturę, pozbawioną jakiejkolwiek domieszki materialnej. Pracujące w tym świecie duchy mozna nazwać Archejami, gdyż to własnie one stwarzają archetypy. Książętami tego świata są archaniołowie, których imiona są następujące, w kolejności od pierwszego, Metatron, Raziel, Jophiel, Zadkiel, Kamael, Raphael, Haniel, Michael, Gabriel i znów Metatron.
Świat Jecira jest zależny od świata idealnej twórczości, a jego zadaniem jest tworzenie kształtów, postaci oraz Aniołów. Proces jego powstawania został opisany w drugim rozdziale "Genezis" Starego testamentu, choć niektórzy komentatorzy uważają to za powtórzenie rozdziału pierwszego i swoistą licencję poetycką. Tak jednak nie jest, dla kabalistów bowiem, to powtórzenie ma znacznie głębszy wymiar. Koncentrują się oni na różnicy w pojęciach "stworzył" - stworzył Adama i "sformował" - uformował człowieka. Występuje tu wyraźny poziom mocy kreatywnej. Oznacza to, że powtórzenie procesu stwarzania świata dotyczy w gruncie rzeczy innego, nowego świata, w większym stopniu zrealizowanego Drzewa Sefirotycznego, które to właśnie zostało nazwane światem jecira. Jego podstawową cechą jest ciągła, wieczna zmienność zjawisk, podlegająca wszakże boskim wpływom wyższych światów kreacji i woli. Inaczej mówiąc, jest to idea, pożądana przez architekta ( świat acilut ) i twórczo podjęta ( świat berija ) przybiera szczegółowa formę, zanim zostanie sotatecznie zrealizowana. Jecira jest światem zróżnicowania i wielości; to również Eden, kiedy to androgyniczny człowiek, stworzony w świecie berija, został rozdzielony na dwoje, niematerialne byty - Adama i Ewę, na wyraźnie zróżnicowane męskie oraz żeńskie odbicie prawej i lewej kolumny. W nim powstają formy z energetycznej materii - czyli z energii, którą jest astralna materia ( ostatnio udowodniono naukowo jej istnienie! ). Tu także istnieją Aniołowie, odziani w światło, przybierający postać, ilekroć zjawiają się ludziom. Oni tworzą Niebiańską Hierarchię, na którą składają się Chóry: Chaioth Ha-Quadoshm, Ophanim, Aralim, Chasmalim, Seraphim, Malachim, Elohim, Bene Elohim, Kerubim i Ishim.
Podobnie, jak w przypadku poprzednich światów Świat Asija wyłania się ze świata jecira. Jest światem kabalistycznym, urzeczywistnień, czyli światem realizacji materialnych. W Starym Testamencie jest on ukryty pd opisem rzeki, wypływającej z Edenu i rozdzielającej się na cztery odrębne nurty bądź rzeki. To wyraźne powtórzenie czterech poziomów Drzewa Życia oraz tyluż oddzielnych płaszczyzn w każdym ze światów. Asija jest najniższym światem działania, w który ludzie wstapili pod postacią Adama i Ewy. Doznajemy go za pośrednictwem zmysłów, ograniczonych do wrażliwości na ciała stałe, ciecze, gazy i promieniowanie. W odczuciu naukowca składa się on z energii oraz masy - ma więc cechy prawej kolumny Siły oraz lewej - Formy. Tu konkretyzują się formy ( energie ), które w poprzednim świecie zostały wypracowane ( kształty energetyczne ), powstają zatem materialne dokonania. Oznacza to, że materia jest tak samo ważna jak duch, w niej bowiem dokonuje się ostateczne urzeczywistnienie duchowej działalności. Poprzez materię ludzki duch, będący przecież cząstką "Ducha Bożego", staje się bytem samopodtrzymującym, uzyskuje fundament, stanowiący jego punkt oparcia dla swoich stwórczych działań."
Feniks
PostWysłany: Pon 18:43, 24 Wrz 2007    Temat postu:

więc tak Ishet Zenunim to trójca oblubienic Samaela - Lilith, Naama i Agrat bat Mahlat, Nephilim to upadli aniołowie zamieszkujacy Olam Ha Klipoth, coś więcej, hmmm poszukam czegoś w moich zbiorach i wkleję tutaj...
Ilus
PostWysłany: Pon 17:58, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Feniks jak mozesz to napisz cos wicej bo wedlug mnie to jest ciekawe;-)
Bamber
PostWysłany: Pon 17:40, 24 Wrz 2007    Temat postu:

no własnie kto wam sie pozwolił smiać z inkubów sekubów, potwora spagetti, baby jagi, przeciez to nie moralne i nie etyczne wstydzcie się
peterxp
PostWysłany: Pon 16:49, 24 Wrz 2007    Temat postu:

No kto to jest?
Feniks
PostWysłany: Pon 15:18, 24 Wrz 2007    Temat postu:

o to też mi chodziło tylko (on w to nie wierzy ale ja tak) wysmiewanie sie z demonów, sukubów, inkubów, Isheth Zenunim a w szczególnosci Nephilim może być dla niego niedobre i to bardzo..., jesli są jakieś pytania kto to jest ...? to chętnie odpowiem...
Tohunga
PostWysłany: Nie 23:05, 23 Wrz 2007    Temat postu:

dokładnie MAgic Diablo ma kompletną racje, z ludzi z innych religii tez sie naśmiewasz bo wierzą w co innego ? To jest moim zdaniem praktycznie to samo
Magic Diablo
PostWysłany: Nie 22:33, 23 Wrz 2007    Temat postu:

Woody nasmiewajac sie z tego co napisal feniks pokazujesz brak szacunku dla niego jak i dla mnie. Ja nie chce sie klocic tylko chce rozstrzygnac pare spraw. To co napisal feniks jest tym czym sie on interesuje wiec jest dla niego wazne wysmiewajac jego tezy obrazasz go i sprawiasz mu przykrosc tym samym okazujesz brak szacunku innym uzytkownikom. Jak w cos nie wierzysz to nie znaczy od razu ze to maja byc bajki. To co napisalem to nei obrazaj sie za to bo nie chcialem nikogo obrazic. Pozdrawiam
Ilus
PostWysłany: Nie 22:25, 23 Wrz 2007    Temat postu:

Ares?To ten program co ja pirace nim piosenki...Ups...
Feniks
PostWysłany: Nie 19:04, 23 Wrz 2007    Temat postu:

Ale sam Ares nie musi się fatygować żeby ci spuścić manto, ma swoich wysłanników na pewno, musiałbys na prawdę coś przeskrobać żeby do ciebie przyszedł...
Woody19
PostWysłany: Nie 16:35, 23 Wrz 2007    Temat postu:

A co może z nieba spadnie mi Ares , żeby mi spuścić manto ?
Feniks
PostWysłany: Pią 21:02, 21 Wrz 2007    Temat postu:

oj zebys się nie zdziwił, jeśli coś dziwnego ci się przytrafii ...
Woody19
PostWysłany: Pią 20:45, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Czemu to tylko starodawne wierzenia A może wierzysz w greckich bogów ? eee bajki tylko dla edukacji można se przeczytać wiedza ci się przyda...
Feniks
PostWysłany: Pią 20:05, 21 Wrz 2007    Temat postu:

ciekawe, ale potraktujcie to też jako przestrogę...
Ilus
PostWysłany: Pią 19:54, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Hmm ciekawe
Feniks
PostWysłany: Pią 18:02, 21 Wrz 2007    Temat postu:

To jest takie coś jak piekło, ale gorsze ... ja wierzę że istnieje
Woody19
PostWysłany: Pią 17:56, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Hmm interesujące ale czy takie coś naprawde istnieje ?
Feniks
PostWysłany: Pią 17:30, 21 Wrz 2007    Temat postu: Olam Ha Klipoth

Jest to wymiar, znajdujący się "poniżej" naszego, materialnego wymiaru (a jednocześnie będący jego częścią), stworzony przez Samaela po jego upadku. Zamieszkuja go Nephilim, złe duchy i Demony. Jest zniekształconym odbiciem tzw. Drzewa Życia (polecam zapoznać się z kabalistycznym systemem sefirotycznym), dzieląc się na 10 "piekieł", odpowiadających 10 Świętym Sefirom (czyli Boskim Przymiotom).
Pierwsze dwa są brakiem widzialnej postaci i porządku - tu mają swoją domenę Złe Duchy, czyli dusze ludzkie, które z jakiegos powodu (przeważnie wielka zbrodnia) nie zostały dopuszczone do dalszej reinkarnacji i zepchnięte do Olam Ha Klipoth właśnie. Tutaj mieszkają też np. sukuby i inkuby. Często można tam trafić na jakis czas podczas sennych koszmarów lub nieumiejętnego OOBE.
Trzecie jest miejscem ciemności, Doskonałego Mroku. Jest niewyobrażalnie puste i zimne - próżnia poza ludzkim pojmowaniem.
Kolejne siedem "piekieł" zamieszkuja Demony i Upadli Aniołowie. Naczelnym ich wodzem jest Samael a towarzyszą mu Isheth Zenunim.
Moce, jakie przywołuje się ze Świata Skorup przeważnie są wykorzystywane do złych celów. Nie polecam tego niedoświadczonym i o słabej woli, gdyż ZAWSZE, kiedy zostaje wywołany negatywny aspekt jakiejkolwiek sefiry, ma się do czynienia z obezwładniającym uczuciem zagubienia i nieszczęścia.
Nie polecam zajmowania się Olam Ha Klipoth nawet osobom obeznanym w arkanach Czarnej Magii.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group